Dni Skupienia Architektów

"Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą. Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże, strażnik czuwa daremnie. Daremnym jest dla was wstawać przed świtem, wysiadywać do późna - dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko; tyle daje On i we śnie tym, których miłuje."

Ps 127

Galeria zdjęć

Już dwudziesty pierwszy raz spotkaliśmy się na Dniach Skupienia Architektów.

Oczywiście nie bylibyśmy architektami gdyby nie nasza nienachalna punktualność: całość programu zaczęła się z solidnym opóźnieniem. Dopiero wejście w tryb skupienia i wewnętrznego wyciszenia i pozwoliła nam wpasować się w rytm spotkań i rozmów między uczestnikami, a przede wszystkim spotkań z żywym Bogiem w modlitwie i Eucharystii.

 

Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym przyjaciołom: Urszuli i Wacławowi Sobierajom za podzielenie się z nami historią swojej ścieżki twórczej i życiowej: razem ze wspomnieniami ich córki otrzymaliśmy obraz bliskich spraw: łączenie pracy zawodowej z życiem rodzinnym, walka o stabilność finansową, etyka przyjmowania zleceń i relacje z klientem. Mogliśmy też zobaczyć obrazy, poznać ich historie i porozmawiać na ich temat.

Mieliśmy też przyjemność gościć ks. biskupa Andrzeja Jeża – dziękujemy za wspólną Eucharystię i rozmowę.

Ważnym, stałym punktem Dni Skupienia jest indywidualna, całonocna Adoracja. Uczestnicy dzielą się między sobą czasem Adoracji, każdy według potrzeby. Następnie zmieniają się w kaplicy w ten sposób aby zawsze ktoś czuwał przed Najświętszym Sakramentem.

Piękna pogoda pozwoliła nam na spacery po okolicy: Ośrodek CFR Arka jest otoczony lasem, a z okolicznych stoków widać Jezioro Rożnowskie. Prawie zawsze leje nam na Dniach Skupienia, ale tym razem daliśmy radę przejść drogę krzyżową w plenerze, na stokach góry Dział. Dziękujemy księdzu Lucjanowi za prowadzenie i rozważania.

Dziękujemy księdzu Lucjanowi za konkretne konferencje i prowadzenia rozważań, a przede wszystkim codzienną Eucharystię i za możliwość spowiedzi. Jesteśmy wdzięczni za dekadę cierpliwości do nas :)

To co trudno zawrzeć w sprawozdaniu z Dni Skupienia Architektów to małe rzeczy dziejące się pomiędzy sztywnymi punktami programu. To rozmowy, czasem przeciągające się do późnej nocy o sprawach, które ciężko byłoby poruszyć w innych warunkach: wspólne problemy, różnice zdań, podobne wrażliwości, dzielenie się doświadczeniami oraz pomysłami na projekty nie tylko architektoniczne.

 

Michał Chrapek