Dni Skupienia Architektów

"Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą. Jeżeli Pan miasta nie ustrzeże, strażnik czuwa daremnie. Daremnym jest dla was wstawać przed świtem, wysiadywać do późna - dla was, którzy jecie chleb zapracowany ciężko; tyle daje On i we śnie tym, których miłuje."

Ps 127

Galeria zdjęć

Myślą przewodnią rozważań kolejnych szóstych (wiosennych) DSA było przypadające na ten czas święto Zesłania Ducha Świętego.

Rozważania podczas homilii Mszy Świętych, konferencji, modlitw oraz naszych rozmów dotykały przestrzeni powołania i współpracy z Duchem Świętym.

Miejscem spotkania był jak zwykle Gródek nad Dunajcem, choć tym razem zewnętrzną otoczką spotkań rządziła kiepska pogoda. Nie zmieniło to jednak tradycyjnej już serdecznej atmosfery jaka towarzyszy Dniom.

Nasz duszpasterze, Ksiądz Lucjan opowiedział nam o tym co stanowi o naszych działaniach. Natura ludzka, przez Jezusa, została wyniesiona do Boga. Wniebowstąpienie domknęło sprawę, pozostawiając na ziemi „życie Boże”. Boże życie w człowieku: możemy pielęgnować i rozwijać, mamy też władzę by to życie Boże zgasić, ale zapalić go nie możemy. Boże życie to dotyk Ducha Świętego. To pewna wartość: akt stworzenia.

Architekt jest powołany by działać w przestrzeni. To nasze miejsce na współpracę z łaską: „na początku był chaos i duch chaos porządkuje w kosmos”. Spójrzmy jak wygląda nasz wszechświat, jak to wszystko funkcjonuje i jest niesamowicie poukładane. Zachwycające.
Duch jest tchnieniem danym człowiekowi. Ci którzy z racji swojej misji życiowej chcą porządkować świat biorą udział w akcie stworzenia, porządkowania i przez Ducha Świętego uświęcania.


Spójrzmy przed siebie, za siebie – określmy swój kierunek, swoje położenie. Nie ma lepszego miejsca niż z Bogiem zatrzymać się i otworzyć na działanie Ducha Świętego. Architekt w sposób szczególny wchodzi w tę przestrzeń stworzenia, ale czy bez porządku w architekcie może być porządek wokół architekta? Architekt, który jest tylko rzemieślnikiem – to za mało.

Uświadomiliśmy sobie jakiej wartości poszukujemy. Chodzi nam o architekta, który wchodzi świadomie we współpracę z Bogiem. Ten, który otwiera się świadomie na Ducha Świętego – to życie spotęgowane łaską Bożą – uporządkowane w sobie, będzie porządkowało zewnętrze i wnętrze przestrzeni pracy i relacji w naszych środowiskach.

„Ty pójdź za Mną

Każdy z nas ma swoją misję – nie zajmujmy się innymi.
Jeśli idę za Chrystusem: On idzie przede mną i daje mi niezbędną pomoc.
Przyglądając się Jezusowi, odkrywamy czym są dary Ducha Świętego i uczymy się tych darów: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej.

Właściwe relacje, dobrą radę, umiejętności w działaniu, mądrość – uzyskujemy z postaw Jezusa: jak coś zrobić, by to było zgodne z wolą Bożą? Jak współpracować z darami Ducha Świętego – to wiele pytań, które zadawaliśmy sobie podczas wiosennych DSA.

Odnaleźliśmy wskazówki: Jezus nie dyskutuje z natarczywością, czy podstępem. Zawsze znajduje Słowa i postawę – we współpracy z Duchem Świętym. Patrzmy na Jezusa. Tu jest czysty przepływ miłości.

MIŁOŚĆ – ożywia i porządkuje
PRAWDA – przekracza nasze myślenie, przekracza nasze konstrukcje
WSPÓLNOTA – tożsamość i jedność, a przede wszystkim miłość

„Bóg jest miłością. Kto nie miłuje nie zna Boga

POZNAM – kiedy POKOCHAM

Bóg jest Panem czasu i zachęca nas do sensownego działania. W miłości, która jest kluczem. W zaufaniu, którego podstawą jest wiara. W wierze, która rodzi się ze słuchania.

Zadaliśmy sobie pytanie podstawowe: gdzie jest zakorzeniona moja nadzieja? To co nas ogranicza w każdym obszarze naszego życia to my sami. Wszystko co otrzymujemy, dostajemy po to, by to pomnażać. Mamy do odrobienia, coś konkretnego, tutaj – w swoim życiu. Jest to bogactwo, które posiadamy. Usłyszeliśmy, co jest najważniejsze w pomnażaniu, we współpracy: wartości, jakich przestrzegamy.

Wartości podstawowe:
- czy mamy do siebie wzajemny szacunek – jakość zaufania
- utrzymanie odpowiedzialności
- uczciwość – postepowanie tak jak chcielibyśmy, by inni postępowali względem nas.

Byście byli jedno

Usłyszeliśmy, że drogą otwarcia się na Ducha Świętego jest budowanie na sakramentach.  Kościół od początku buduje wspólnotę na łamaniu chleba. Wspólnota u podstaw ma spotkanie na Eucharystii. Święta ofiara. Święty czas. Wspólnota uświęcona i zjednoczona łączy się, gdy zwornikiem jest Pan Bóg.

Działanie Ducha Świętego ma swoje przełożenie na naszą codzienność. Gdy poważnie traktujemy wiarę – tzn. nieustannie nawracamy się, zmieniamy to, na co mamy wpływ – oczyszcza nas i poucza Duch Święty.
Dziś trzymaliśmy szansę – by zacząć od Boga.

Do wyjątkowych wydarzeń zaliczyć trzeba fakt powołania stowarzyszenia. Obecnie trwa procedura zgłoszenia – po jej zakończeniu pojawią się dodatkowe informacje w tym temacie, który otwiera nowe przestrzeni naszego zaangażowania i działania. Zostaliśmy zaproszeni przez Jezusa do wieczernika i mamy do spełnienia misję specjalną.

Dziś jest nasz czas! Bóg może zintensyfikować nasze działania, tak że osiągniemy szalenie wiele od dziś!
Zaprasza nas codziennie: „Ty pójdź za Mną”.

Anna Tempińska